LODY KUKUŁKA Z RODZYNKAMI

„ (…) i powiedziałam pannie Berry, że nie wyobrażam sobie powrotu do codziennego życia. A ona odparła na to, że jej zdaniem mogłaby mi w tym pomóc porcja lodów (…) . Zabrzmiało to bardzo prozaicznie, ale ku mojemu zdziwieniu okazało się prawdą. Lody były po prostu pyszne  Marylo, a ja poczułam się w siódmym niebie, że mogę tak sobie siedzieć i zajadać je o jedenastej w nocy.”                                                                            
                                                                                                     L.M. Montgomery, Ania z Zielonego Wzgórza.  

  

Lody, które dziś przedstawiam są bajecznie proste, oryginalne w smaku,  o kremowej  konsystencji i nie wymagają specjalnej maszynki do lodów, jedynie miksera. Masa korówkowa kukułka, której użyłam jest dostępna w wielu sklepach. Lody należą do tych słodkich i aromatycznych, więc jeśli Wasz ulubiony smak to malaga, advocat albo tofii to będzie strzał w dziesiątkę.

SKŁADNIKI:

400 g masy korówkowej kukułka ( użyłam Helio)

300 ml śmietanki 30 %

2 łyżki cukru pudru

1 garść rodzynek

( z powyższej porcji wyjdzie około 1l lodów)

WYKONANIE:

Kajmak wykładamy do miski, dolewamy do niego 50 ml śmietanki ( odjętej z 300 ml) i całość miksujemy na niskich obrotach, odstawiamy do lodówki. W tym czasie ubijamy na sztywno śmietanę, dodając na koniec cukier puder. Następnie partiami – łyżka po łyżce  dodajemy masę kajmakową i miksujemy na niskich obrotach wszystko. Lody wstawiamy do zamrażalnika przykryte folią na około 10 godzin. W międzyczasie – po 1,5 h należy je przez około 30 sekund miksować na niskich obrotach, a po 3 h dodać rodzynki mieszając lekko łyżką.