CZEKOLADOWO RUMOWE PRALINY, EFEKTOWNE I PROSTE W PRZYGOTOWANIU





Małe przyjemności potrafią dużo zdziałać. Warto o nich pamiętać, a nawet uczynić z nich  mały rytuał. Choć zabrzmi to może banalnie, to czarna kawa o poranku i ta po obiedzie, wypite w błogim spokoju i ciszy w domowej atmosferze, to dla mnie prawdziwa radość i satysfakcja.  Czasami można ten rytuał dodatkowo i delikatnie umilić. Ta przyjemność ze zdjęcia  nazywa się pralina - jest  pyszna, wykwintna, dobrze się prezentuje  i nie jest pracochłonna. W ozdabianiu pralin można puścić wodze fantazji, a efekty zaskoczą niejedną osobę. Niech Nowy Rok  obfituje w przyjemności - te duże i te mniejsze.

SKŁADNIKI:

100 g czekolady mlecznej
200 g czekolady gorzkiej ( 100 g do praliny 100 g do polewy)
100 g serka mascarpone
2 łyżki rumu ( ewentualnie kilka kropel  aromatu rumowego i 1 łyżka wódki)
1 garść posiekanych orzechów laskowych
1 garść posiekanych rodzynek
płatki róży, wiórki kokosowe, kakao do ozdoby


WYKONANIE:

Czekoladę mleczną i 100 g czekolady gorzkiej roztapiamy w kąpieli wodnej: na garnku napełnionym do ¼ wysokości wodą ustawiamy miskę – najlepiej metalową. Włączamy palnik kuchenki, a w misce umieszczamy połamane na cząstki czekolady. Czekolada szybko się roztopi  - od czasu do czasu można ją zamieszać łyżką. Roztopioną czekoladę odstawiamy na krótką chwilę  - maksymalne 1 minuta. Serek mascarpone mieszamy z alkoholem i partiami, miksując dodajemy roztopioną czekoladę. Na koniec dodajemy posiekane orzechy i rodzynki. Całość odstawiamy do lodówki na około 45 minut, aż masa stężeje. Po tym czasie z masy wyrabiamy kulki. Pozostałą czekoladę gorzką roztapiamy w kąpieli wodnej i moczymy w niej pojedynczo praliny, posypując wybranymi jadalnymi ozdobami.



Komentarze