CHŁODNIK BRZOSKWINIOWY Z BAZYLIĄ
W upalne dni chłodnik potrafi się doskonale sprawdzić. Niedawno
podpatrzyłam w jednej z warszawskich restauracji wersję zupełnie oryginalną,
nieznaną mi wcześniej. Odtworzyłam ja w domu i powiem Wam, że to danie godne uwagi – pyszne,
odświeżające, proste w wykonaniu i na
tyle oryginalne, że można nim zaskoczyć najbliższych, a także gości. Porcja dla 4 osób.
SKŁADNIKI:
3 brzoskwinie
½ litra maślanki
kilka listków bazylii
oliwa z oliwek
kawałki brzoskwiń lub moreli do ozdoby dania
Brzoskwinie obieramy ze skórek, wyjmujemy pestki, kroimy
owoce na kawałki. W garnku dusimy owoce w 5 łyżkach wody przez około 2 minuty. Owoce trochę zmiękną. Wrzucamy je do
blenda i miksujemy na gładką masę. Odstawiamy do ostygnięcia. Kiedy są już chłodne dodajemy je do maślanki i mieszamy
wszystko. Nalewamy chłodnik do talerzy, ozdabiamy kawałkami owoców, liśćmi
bazylii i kilkoma karplami oliwy ( ta z oliwek sprawdzi się najlepiej).
Komentarze
Prześlij komentarz